
Na mordercę zawsze można liczyć, że błyśnie kunsztowną prozą.
Na mordercę zawsze można liczyć, że błyśnie kunsztowną prozą.
(...) najlepszy sposób na problemy to je przelecieć.
Nie jestem już młodzieńczo naiwna, by uważać, że mamy prawo oczekiwać wyłącznie superszczęścia i spełnienia. Wydaje mi się, że życie jest po prostu poligonem, wspaniałą szkołą. Jestem nawet na takim etapie, że chyba nie chciałabym doświadczać wyłącznie momentów przepełnionych szczęśliwością. Mogłabym wtedy przestać rozumieć, czym ona jest.
Życie... nienawidź je lub ignoruj, polubić się go nie da.
Z samym sobą nie mam nic wspólnego.
Poddaję się zdarzeniom, ale nie działam. Egzystuję, ale nie można powiedzieć, że żyję.
Warto szukać ludzi, którzy mają odwagę popełniać błędy.
Zawsze można znienawidzić tych, których się kochało, z pasja równą dawnej miłości
Wolę być w mniejszości i mieć rację, aniżeli w większości i się mylić.
Nie pozwól nikomu decydować o twoim życiu, bo w tedy zostaniesz kimś, kim nie powinnaś być.
Będziesz nikim. Będziesz człowiekiem na zawsze skłóconym z życiem.
Tak wiele potrafimy zazdrościć ludziom, choćby urody, wiedzy. To smutne, bo w gruncie rzeczy nie doceniamy tego, co mamy.