Zgaś słowa, zgasną emocje.
Zgaś słowa, zgasną emocje.
Wszystkim chciałbym być,
wszystko przeżyć,
połączyć w sobie najdziksze
sprzeczności,
aż pękłbym wreszcie.
Dom to wcale nie są ściany
i sufity i podłogi
ale ręce naszej mamy.
Jeśli więc śmierć miała być sensem życia, wówczas życie nie miało już sensu.
Domem Irlandczyka jest jego trumna.
W strachu kryje się gdzieś zazdrość.
Wyrzuty sumienia wskazują na duszę, której łatwo narzucić jarzmo.
To co czasami biorę za uniesienie jest po prostu brakiem bólu.
Tylko głupcy myślą, że Boga nie ma. I tylko głupcy myślą, że Bóg jest dobry.
Ocenić swoją duszę przez prostotę i ufność, które są kluczem do Miłości.
To ciekawe, jak wspomnienia przeistaczają się czasem w koszmary.