Biedna ćmo, nie mogę Ci pomóc, mogę tylko zgasić światło.
Biedna ćmo, nie mogę Ci pomóc, mogę tylko zgasić światło.
To, co dajesz światu, wróci do ciebie.
Uczciwy człowiek po to żyje, aby mieć wrogów.
Kto mógłby zgadnąć, że droga do kobiecego serca wiedzie przez szczerość?
Wyłazić nieumarłe ścierwa-rykną.- Łowcy wampirów po was przyszli!
Miłość – najbardziej zdradliwa choroba na świecie: zabija cię zarówno wtedy, gdy cię spotka, jak i wtedy, kiedy cię omija. Ale to niedokładnie tak. To skazujący i skazany. To kat i ostrze. I ułaskawienie w ostatnich chwilach. Głęboki oddech, spojrzenie w niebo i westchnienie: dzięki ci, Boże. Miłość – zabije cię i jednocześnie cię ocali.
Człowiek już taki jest, że choćby nie wiem dokąd pojechał, zostanie tylko sobą.
To ty! To zawsze byłaś ty!
Matki już takie są. Nawet gdy ich dziecko walnie kogoś wałkiem w głowę, i tak pragną ochronić je przed deszczem.
Drażniłaś mnie swoją manią doskonalenia się, podartymi pantoflami, niechęcią do przyjmowania rzeczy przyjętych.
Staw czoło prawdzie, uczciwie oceniając możliwości. Pogódź się z ceną swojego wyboru.