
Upiłem się. Dokumentalnie. Doszczętnie. Na potęgę. Mamo, więcej.
Upiłem się. Dokumentalnie. Doszczętnie. Na potęgę. Mamo, więcej.
Najstraszniejsza jest zawsze chwila przed początkiem. Potem może być już tylko lepiej.
Nie przypisuj wielkiego znaczenia rzeczom, które zrobiłem posługując się rękami. Daleko ważniejsze jest wykształcenie własnego charakteru i pozostawienie po sobie czegoś,
co tkwi wewnątrz nas. A tego nie wypracuje się rękami.
Nie bój się, wierz tylko.
-Jesteś mój – wyszeptała. – Mój, a ja twoja. Jeśli zginiemy, to trudno. Wszyscy muszą umrzeć, Jonie Snow. Ale najpierw żyjemy.
Nie trafiłeś. Chciałam ciebie... – szepnęła zimno.
Tender is the night.
'Na zawsze' składa się z wielu 'teraz'.
Jest bardzo mało ludzi w całej społeczności, którzy naprawdę żyją ufając innym.
...trzeba mi teraz trochę samotności, żeby sklecić siebie w jakąś całość, tak bardzo czuję się rozbita.
Nie ma nic bardziej kłamliwego, niż nasza pamięć.