Nim prawda buty wzuje, kłamstwo pół świata przebieży.
Nim prawda buty wzuje, kłamstwo pół świata przebieży.
Biegłem. Biegłem, aż moje mięśnie zaczęły palić, a w moich żyłach począł płynąć kwas. A potem pobiegłem jeszcze trochę.
Ukrywana rozpacz może sprawić, że człowiek staje się niebezpieczny.
Wszyscy boimy się tego, czego nie rozumiemy.
Tęsknota zawsze zaczyna się jeszcze przed rozstaniem.
Młodym łatwo potępiać, bo nie mieli jeszcze czasu splamić się złem.
Nie zna piekło straszliwszej furii nad wściekłość rozgniewanej kobiety.
Ona nie ma pojęcie. W ogóle nie rozumie, jak ludzie na nią reagują.
,,Straciłem kontrolę” oznacza w istocie: „Nie chcę się przyznać, że jestem zdolny do czegoś takiego”. To zwykłe kłamstwo.
Bo smutek rodzi się zawsze
z czasu, który upływa,
a nie zostawia owocu.
Kocham Cię bardziej niż wczoraj i mniej niż jutro