Wszyscy powinniśmy byli umrzeć, tak byłoby najlepiej.
Wszyscy powinniśmy byli umrzeć, tak byłoby najlepiej.
Życie wygląda tak jak na nie patrzysz.
Przyślij mi oręż w postaci stalowych serc.
Im kto mniej wart, tym wyżej głowę nosi.
Jedyny sposób na uwolnienie się od pokusy to jej ulec.
Znać ciebie i nie kochać, kochać cię, a nie kochać wiecznie - oto dwie rzeczy równie niemożliwe.
Normalność to tylko przeciętność, a nie jedyna recepta na funkcjonowanie.
Życie to taki dziwny prezent.
Na początku się je przecenia: sądzi się, że dostało się życie wieczne. Potem się go nie docenia, uważa się, że jest do chrzanu, za krótkie, chciałoby się niemal je odrzucić. W końcu kojarzy się, że to nie był prezent, ale jedynie pożyczka.
I próbuje się na nie zasłużyć.
To nie tak, że boję się umrzeć. Po prostu nie chciałbym być w pobliżu, kiedy to się stanie.
Mur może chronić przed podłymi atakami
i zamachami. Jeśli człowiek dostatecznie mocno w to uwierzy, to zdoła się nim otoczyć. Chodzi o niewidzialny mur.
Zrób albo nie-zrób, próbowanie nie istnieje.