
Obawiam się, że pokłada Pani wiarę w niewłaściwej osobie - ...
Obawiam się, że pokłada Pani wiarę w niewłaściwej osobie - ale cóż, z wiarą zazwyczaj tak już bywa.
Jest we mnie obóz koncentracyjny, z którego wychodzi się tylko wyobraźnią.
W literaturze mamy bardzo dużo seksu i niewiele dzieci. W życiu jest odwrotnie.
Ufałeś jej, a ona cię zdradziła. Po czymś takim długo się liże rany.
Są rzeczy, które można omówić i takie, które można tylko opłakać
Przykre sytuacje zapadają w pamięć, traumatyczne idą w zapomnienie bądź też zniekształcają się nie do poznania lub zmieniają w wielką, białą nicość.
Nieważne jest miejsce, ale człowiek. Zrób coś ze sobą nie z miejscem.
Miłość nie jest brakiem logiki. Jest logiką sprawdzoną i udowodnioną. Podgrzaną i wygiętą tak, by wpasowała się w kontury serca.
Wreszcie zrozumiałem, co to znaczy ból. Ból to wcale nie znaczy dostać lanie, aż się mdleje. Ani nie znaczy rozciąć sobie stopę odłamkiem szkła tak, że lekarz musi ją zszywać. Ból zaczyna się dopiero wtedy, kiedy boli nas calutkie serce i zdaje się nam, że zaraz przez to umrzemy, i na dodatek nie możemy nikomu zdradzić naszego sekretu. Ból sprawia, że nie chce nam się ruszać ani ręką, ani nogą ani nawet przekręcić głowy na poduszce.
No i w pizdu, wylądował, i cały misterny plan też w pizdu.
Miłość w swej prostej i nieśmiałej mowie,
Powie najwięcej, kiedy najmniej powie.