
Myślałam, że popływamy. Dalej, rozbieraj się.
Myślałam, że popływamy. Dalej, rozbieraj się.
Krótki wiersz o niespełnionej miłości
chodź
przepłyniemy sobie
przez palce
... dzień bez śmiechu lub dzień bez miłości jest dniem bez życia.
Zdumiewa mnie dziś, jak wiele sobie dawaliśmy, gdy mieliśmy niewiele. Jak naturalne było, że się prosi, dostaje, dziękuje i odwzajemnia.
Możliwe, że słońce oświetla dziś tylko jasne strony życia.
Władza to nie parasol, który stawia się w kącie, gdy deszcz przestał padać.
Ciekawość to nieposłuszeństwo w najczystszej formie.
Co można zrobić, kiedy najgorsze, co się może stać, naprawdę się staje?
Białe róże symbolizują czystą miłość, platoniczną, a nie namiętność.
Po co oglądać to, czego już nie ma, lekceważąc to, co jest?
Sentymentalizm zawsze jest pierwszą oznaką oporu wobec postępu.