To takie straszne, ile tak naprawdę można na kogoś czekać.
To takie straszne, ile tak naprawdę można na kogoś czekać.
Cyrk pojawia się znikąd.
Nie poprzedzają go żadne zapowiedzi, na słupach i tablicach w mieście nie ma plakatów, w gazetach żadnej wzmianki ani reklamy. Cyrk po prostu jest, podczas gdy wczoraj go nie było.
Właściwie wszystko jest na swoim miejscu, czegoś jednak ogromnie brak.
Niech na twym niebie nie będzie chmur, a jeśli będą, to niech mają kolor i zapach róży.
Chciałabym, żeby mój cień wstał i szedł obok mnie.
I zdałem sobie sprawę, w bardzo wyraźny
i bardzo rozdzierający sposób, że niewiele razy w moim życiu doznałem podobnego uczucia idealnej bliskości.
Jeśli nie będę żyła tak, jak tego chcę, śmierć nie będzie zbawieniem, lecz klęską.
Paliłem trawkę, lecz się nie zaciągałem.
Mój Boże! Cała chwila rozkoszy! Czyż to mało choćby na całe życie człowiecze?
Jeśli każdy będzie myślał, że problemem zajmie się ktoś inny, to nie zajmie się nim nikt.
Każde zmartwienie w końcu się zużywa.