Siejesz wiatr – zbierasz burze.
Siejesz wiatr – zbierasz burze.
Mężczyźni oświadczają się przy księżycu, kobiety składają pozwy do sądu.
InneKiedy człowiek jest naprawdę zraniony, nie może znaleźć słów.
InneCzy to nie absurdalne, że wspomnienia o dobrych czasach o wiele częściej doprowadzają do łez niż wspomnienia o tych złych?
InneŻeby w pełni zaznać życia, człowiek powinien umierać każdego dnia.
InneNie obchodzi mnie nikt z wyjątkiem mojej osoby.
InneAle tak naprawdę nie ma co myśleć o czymś, czego nigdy w życiu nie zrobisz.
InneCzym się różni to, czego nigdy nie będzie, od tego, czego nigdy nie było?
Inne
Jeśli kogoś kochamy, chcemy poznać nie tylko duszę, ale i ciało ukochanego. Czy to takie ważne? Nie wiem, pewnie przemawia przez
nas instynkt. W tej kwestii trudno przewidzieć własne reakcje albo wyznaczać sobie granice.
Najwspanialsze jest odkrywanie, kiedy onieśmielenie ustępuje miejsca śmiałości, a ciche jęki zmieniają się w krzyki i przekleństwa. Tak, przekleństwa. Kiedy kocham się z mężem, chciałabym słyszeć „niecenzuralne” słowa.
Zamiast tego padają pytania: „nie za mocno?”, „nie za szybko?”, „nie za wolno?”. To bardzo krępujące, chociaż może w pierwszej fazie związku niezbędne i świadczy o wzajemnym szacunku. Aby stworzyć idealną, intymną więź, trzeba ze sobą dużo rozmawiać, bo nie ma nic gorszego od frustrującego milczenia i pruderii.
Dobra groźba jest często skuteczniejsza niż cios.
InneJak dobrze, bezpiecznie być razem, gdy na dworze tak ciemno.
Inne