
Pamiętał o morzu ogromnym, co nocą adamszkową darło ciasne hełmy ...
Pamiętał o morzu ogromnym, co nocą adamszkową darło ciasne hełmy obroże dzikie zęby irysów.
Kiedy zaczynamy grzebać w przeszłości, kłopoty pojawiają się same.
Na wojnie nie ma nagrody za drugie miejsce.
Pije, a pić nie umie - zawyrokował. -
Bo, proszę waszmościów, picie zasadza się nie tylko na tym, by z kawalerską fantazją, lecz grzecznie zachowywać się w czasie uczty, ale by również następnego dnia fantazję mieć podobną do wczorajszej. Kto, waszmość panowie, napić się na drugi dzień po uczcie nie chce, ten kiep, słabeusz, i nic dobrego.
A mówię tu rzecz jasna, o piciu miodu, wina, naleweczki lub gorzałki,
nie wody, mleka czy komputu, którymi delektowanie się przystoi jedynie mnichom, niewiastom, dzieciom,
lub ludziom umierającym.
Zawsze staramy się zatrzymać to, co cenimy najbardziej. Ludzie, rzeczy bez których nie wyobrażamy sobie życia. Ale nasze wspomnienia często są iluzją. Chronią nas przed niszczycielską prawdą.
Właśnie o to chodzi w dorastaniu, prawda? O to by nie dać po sobie poznać,że się cierpi.
Trzech rzeczy nie sposób ukryć: ognia, chłodu i miłości.
Księżyc i gwiazdy. Właśnie to ci ofiaruję, Meg.
Kto kocha, nie potrzebuje nigdy mówić: przepraszam.
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.
Samotność szuka samotności, żeby nie było ciągłych rozdźwięków między nim i otoczeniem.