Nasze języki się zakochały w sobie szaleńczo, wzięły ślub i ...
Nasze języki się zakochały w sobie szaleńczo, wzięły ślub i wyjechały do Paryża.
Do miasta gdzie człowiek jest mniejszy, lepiej osadzony w ludziach i podobniejszy do ludzi.
To najzimniejszy dzień świata. I to właśnie dziś zamierzam się urodzić.
Żałowała, że nie była jego pasją.
Błagam cię, obudź Mnie rano. Zrobimy sobie na śniadanie jakieś małe Boże Narodzenie.
Podnieś głowę, poczuj tę moc
Siły ci teraz trzeba
Z twych własnych rąk ma powstać dom
Więc zacznij od nowa
Uciekniemy tam daleko i nas nigdy nic nie rozłączy... tylko ty i ja.
Wszystko, co mam, jest w niej zakochane.
...wiem bardzo mało o świecie, ale nie przejmuję się tym.
To moja zemsta za to, ze świat również mało wie o mnie.
Nie ma doskonałości na tym niedoskonałym świecie.
Oznaką inteligencji najwyższej klasy jest zdolność do uznawania dwóch przeciwstawnych idei jednocześnie.