Mozolnie sunę przez życie, z dnia na dzień akceptując to, ...
Mozolnie sunę przez życie, z dnia na dzień akceptując to, co mnie spotyka po drodze.
Miłość nigdy nie ma sensu.
Dlaczego wszystko obraca się przeciwko mnie?
Bo sama jestem przeciwko sobie.
Niszczę się systematycznie, nie daję sobie żadnej szansy.
Dokonuję okrutnego mordu na sobie.
Ja wolałabym mieć złamaną rękę niż złamane serce, bez względu na okoliczności.
Tak wiele musi się wydarzyć,
aby doszło do spotkania dwojga ludzi.
Żyłam na krawędzi, mając świadomość, że kiedy nadejdzie czas, runę w przepaść.
Nas. Magiczne połączenie, krótki, sugestywny zaimek przypieczętowujący umowę.
Nigdy nie widziałem aż tak nerwowej kobiety. Jesteś ruchliwa jak królik.
Kocham zapach miasta po burzy.
Wszystko jest wówczas takie świeże,
oczyszczone, obmyte z grzechu.
To daje nadzieję.
Gdy nie masz nic do ofiarowania, ofiaruj uśmiech.
W życiu nie chodzi o to, by przeżyć burzę, ale o to, by tańczyć w deszczu.