W rzeczywistości sztuka odzwierciedla widza, nie życie.
W rzeczywistości sztuka odzwierciedla widza, nie życie.
Jeśli to ma się skończyć to lepiej niech się wcale nie zaczyna.
Czujemy coś do wszystkich ludzi.
Miłość przeplataną nienawiścią.
Nienawiść przeplataną miłością.
Zawsze pojedyncza jednostka odciska
piętno na naszej duszy, zostawia po sobie
ślad. Prędzej czy później pomyślimy o takich
osobach. Przypomnimy sobie ich udział w
naszym życiu, i to ile do niego wnieśli,
lub z niego zabrali. I albo uświadomimy
sobie własną głupotę, albo nadal będziemy
błądzić po swych umysłach, szukając
odpowiedzi na jeszcze niezadane pytania.
Jeśli więc śmierć miała być sensem życia, wówczas życie nie miało już sensu.
Nie płaczemy, kiedy przestajemy kochać, ale kiedy inni przestają nas kochać.
(...) każdy nowy siniak to nowa lekcja, a każda nowa lekcja czyni Cię lepszym.
Im większa przyjemność ,tym wyższą cenę trzeba później zapłacić.
Kiedy uświadomisz sobie wartość życia, to nie rozwódź się nad tym co było kiedyś, lecz skoncentruj się bardziej na zachowaniu przyszłości.
W chwili można odnaleźć coś naprawdę ważnego.
Nowy Jork jest niestały w przyjaźni. Kocha za sukcesy i nienawidzi za porażki.
Miał ochotę wyjść ze swego życia tak,
jak się wychodzi z domu na ulicę.