
Czas leczy wszystko, pomyślałem, wszystko oprócz prawdy.
Czas leczy wszystko, pomyślałem, wszystko oprócz prawdy.
Odważni nie żyją wiecznie, ale tchórze nie żyją wcale.
"Ludzie sypiają ze sobą, nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś, pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn, żadna przygoda. Przygoda następuje później, jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy twój słaby punkt, żarzącą się w środku małą lampkę, latareczkę na wysokości splotu słonecznego, kryptonit, weźmie go w palce, ostrożnie, jak perłę, i zrobi z nim coś głupiego, włoży do ust, połknie, podrzuci do góry, zgubi. I potem, dużo później zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli, i możesz wlać w tą dziurę dużo, bardzo dużo mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja."
To niemożliwe, a co więcej - nieprawdopodobne.
Zaloty są jak tango: czysty
absurd i same esy-floresy.
Bierz nogi za pas, póki jeszcze czas.
Kupiła bilet. Kiedy światła pociągu ukazały się w tunelu, skoczyła.
Ludzie patrzyli z daleka, bo z daleka łatwiej patrzeć na taką rozpacz.
Wiesz, co mówią o nadziei. Nadzieja rodzi wieczną nędzę.
Nie wiem jak udało nam się tak oddalić. Chyba jeszcze wczoraj mogliśmy coś ocalić.
Nie przyjmuję wsparcia od tych, którzy moją ojczyznę znieważają.