
Rodzina. Luke, obiecałeś.
Rodzina. Luke, obiecałeś.
Jego ciało rozgarnia kotary spokojnego powietrza.
Święta prawda - Fortuna to dziwka.
Bo wystarczy, że zabraknie jednego kawałka puzzli, a obraz nigdy nie będzie kompletny...
Chęć i potrzeba to dwie różne rzeczy.
Często w swoim życiu był tylko widzem, a to, co się tutaj działo, nie było jego historią.
Ciemności nie można całkowicie pokonać. Można tylko z nią walczyć i demaskować ją za pomocą miłości, światłości i prawdy.
Wszystko ma swoją cenę.
Dyskutować z wariatem jest bezużyteczne, no i czasochłonne.
Nie słyszała nawet bicia swojego serca. Po tym, czego właśnie doświadczyła, powinno walić jak młotem, ale czuła tylko ogromny ciężar, jak gdyby gigantyczne kolano przyciskało jej pierś. Może nie biło dlatego, że zostało złamane na pół i zatrzymało się.
Moja porażka bierze się z nadmiaru powodzenia.