Powiedział, że jestem jego sercem. Nie zostawia się serca. Nie ...
Powiedział, że jestem jego sercem. Nie zostawia się serca. Nie można żyć bez serca.
"Podobnie jak w stanie embrionalnym nie ulegając wpływom byłem posłuszny jedynie samemu sobie i przeglądając się w wodach płodowych nabierałem szacunku do siebie, tak teraz wsłuchiwałem się krytycznie w pierwsze spontaniczne wypowiedzi rodziców pod żarówkami. Miałem wyczulone ucho. Choć można było nazwać je małym, odstającym, zalepionym od biedy ślicznym, zachowywało jednak każde z tych tak dotąd dla mnie ważnych , bo stanowiących pierwsze wrażenia zdań. Więcej jeszcze: wszystko, co pochwyciłem owym uchem, oceniałem natychmiast maleńkim mózgiem i po rozważeniu tego, co usłyszałem, postanowiłem to i owo przyjąć - tamto zdecydowanie odrzucić.
Jest tyle prawd, ile ludzi.
Powinniśmy dbać o to co mamy,
ponieważ możemy to szybko stracić.
To ponton, Dzikusie. Dmuchana łódź. Jeżeli się w to ubierzesz, ja odpadam z tej akcji.
Nie chcesz być taki, jak ja
Nie chcesz widzieć tych wszystkich rzeczy, które widziałam
Ostatecznie na życie znacznie wygodniej patrzy się pod jednym tylko kątem.
Nawet najtwardsze słowa nie łamią kości.
Nikt z nas nie zmienia się z czasem, lecz jedynie dociera bliższej istoty swojej natury.
Nienawiści nie można zniszczyć nienawiścią. Pokona ją tylko miłość. Takie jest odwieczne prawo.
Związek to delikatna pajęczyna, misterna sieć zaufania, tak cienka, ze może ją zerwać podmuch wiatru - a jednak rzucamy się w nią beztrosko i dziwimy się, kiedy pęknie..