Fale paradoksu rozlewały się po morzu przyczynowości.
Fale paradoksu rozlewały się po morzu przyczynowości.
Nastał nowy dzień, nowe życie, nowe plany.. Tylka dlaczego ja nie mam wcale ochoty by wstać, by zacząć wszystko od nowa..
Jestem punktualny, bo nie chcę, by się ktokolwiek dowiedział, jak mało mnie obchodzi cudzy czas.
" Coś ci powiem Al; ja wiele myślałem. Może wariaci to tacy ludzie, którzy widzą wszystko tak, jak jest, tylko udało im się znaleźć sposób, aby z tym żyć."
Pocałował mnie tak, jakby jego serce miało przestać bić, gdyby tego nie zrobił.
Początki są nagłe, ale także podstępne. Zakradają się z boku, trzymają się w cieniu, czają się, nie rozpoznane. A potem eksplodują.
W każdym życiu wybiorę ciebie. Tak, jak ty zawsze wybierałeś mnie. Na zawsze.
Pójdziesz do papierowych miast i nigdy już nie powrócisz.
Cholerne pieniądze. Zawsze w końcu człowiekowi ością w gardle staną.
Moja piękna, moja Isobel. Moja miłości. Prosiłaś, bym czekał. Więc czekam. Bo wiem, że to wszystko jest tylko snem. A kiedy ze snu się zbudzimy, znowu Cię zobaczę.
Była ucieleśnieniem moich marzeń. Dzięki niej stałem się tym, kim jestem, a trzymanie jej w ramionach wydawało się bardziej naturalne niż bicie serca.