
Należę do mojej ukochanej, a moja ukochana należy do mnie.
Należę do mojej ukochanej, a moja ukochana należy do mnie.
Człowiekowi zawsze się wydaje, że kiedyś było lepiej. To niekoniecznie prawda, bo nie umiemy docenić naszego dziś.
Miałam wrażenie,ż e ci dwaj bawią się w przeciąganie liny. A ja byłam liną.
Ale miłość sprawia, że się otwierasz, wyciąga na wierzch całe twoje wnętrze.
Jeden przy pługu, a siedmioro z łyżką.
Kobieta, która kocha, zostawia wszystko i idzie za swoim mężczyzną.
Nikt nie odgadnie, co u kogo w sercu na dnie.
Była odważna, a on uwielbiał ją za to, nawet jeśli stawała w obronie miłości do kogoś innego.
Nie musimy przecież być z kimś razem, żeby czuć się z nim związanym bardziej niż z kimkolwiek w świecie.
Powiedzieć, co się myśli, jest czasem największym szaleństwem, a czasem najwyższą sztuką.
Trzeba walczyć w taki czy inny sposób i nie padać na kolana.