Każdy dostaje tyle światła, żeby zobaczyć, co trzeba, a nie ...
Każdy dostaje tyle światła, żeby zobaczyć, co trzeba, a nie oślepnąć.
Samotność utkana jest ze wspomnień.
Każdy z nas ma dwoistą naturę: dobrą i złą, nosi w sobie łagodność i gniew, spokój i nerwowość, wiarę i jej brak, i tylko od nas zależy, którą z tych natur, które z naszych przyzwyczajeń dopuścimy do głosu. Wiem teraz, że ten, kto wybierze i zna swoją drogę jak ja i Daniela, a całą resztę pozostawia własnemu biegowi, staje się znowu jak dziecko – beztroski i roześmiany, mimo że siły gasną i słońce chyli się ku zachodowi…
Byłem szlachetnym sokołem, panem nieba! Zerwałem się z chodnika i wleciałem prosto w płot.
Płakać trzeba w spokoju. Tylko wtedy ma się z tego radość.
Prawdziwy przyjaciel nie potrafi użalać się nad Tobą.
Nie ma czegoś takiego jak koniec. Nigdy.
Nowy sen – nowe szczęście! Nowa dawka subtelnej, rozkosznej trucizny!
Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne.
Jak szybko i nieodwołalnie JEST przechodzi w BYŁO.
Martwienie się to ciężka praca, która nikomu jeszcze nie pomogła, ale niejednemu zaszkodziła…