Wór ziemniaków, czy worek książek, jednaki problem dla skrzydeł.
Wór ziemniaków, czy worek książek, jednaki problem dla skrzydeł.
Rozpacz to ciemność i chłód, i samotność. Grzech rozpaczy, o którym mówił ksiądz, to lodowaty grzech odcięcia się od ciepłych, pełnych życia kontaktów z ludźmi.
Niech się dzieje wola nieba,
Z nią się zawsze zgadzać trzeba!
Ciało się starzeje, ale dusza zostaje młoda.
Przyjaciel się zmieni, gdy pusto w kieszeni.
Pudełko, w którym przechowywaliśmy Boga... robiło się wciąż coraz mniejsze, aż w końcu pozostała tylko drobinka Boga, może jedynie atom Boga.
Zaloty są jak tango: czysty
absurd i same esy-floresy.
Jeżeli używa się niewłaściwych slow, nie można nigdy dojść do właściwych wniosków.
Wspomnienia ożywają, wypełniając głowę obrazami przeszłości.
Na głupotę nie zawsze pomaga mądrość. Na głupotę często pomaga głupota.
Istnieją rzeczy, których można się nauczyć nawet od zmarłych.