
Nic nie kojarzy się z samotnością tak bardzo,jak milczący telefon.
Nic nie kojarzy się z samotnością tak bardzo,jak milczący telefon.
...ludzie uczą się na błędach.
- Greta - odezwałam się. - Wiesz, to już długo nie potrwa. Mam na myśli Fina.
Musiałam się upewnić, że rozumie sytuację równie dobrze jak ja. Mama porównywała ją do kasety magnetofonowej, której nie da się przewinąć. Trudno jest jednak pamiętać, że nie da jej się przewinąć, dopóki słucha się muzyki. Zapomina więc się o tym, zatapia w muzyce, a wtedy, zanim się człowiek obejrzy, taśma się kończy.
Dziwne, że ludzie nie widzą tego, co mają pod nosem.
Samotność – to uczucie, że pod stopami są tylko bezdenne mokradła.
Jak mierzyć stratę? Jak liczyć, ważyć, oceniać smutek?
Jaka ta piękna para jest piękna.
Pomyślałem, jak niewiele mogę jej zaofiarować, a jak dużo od niej oczekuję.
Namiętność jest jak narkotyk, na początku wydaje ci się, że masz ją pod kontrolą, a potem nagle okazuje się, że to ona rządzi tobą.
Nigdy nie wiadomo, kogo masz za plecami.
I zdawało mi się, że gdybym chciał, mógłbym przebić go palcem i nie znalazłbym w środku nic – chyba może trochę sypiącego się śmiecia.