Jest strach słowotoku i jest strach milczenia, a ten drugi ...
Jest strach słowotoku i jest strach milczenia, a ten drugi nieporównywalnie głębszy, bo już bezmyślny, zwierzęcy, całkowicie ulegający beznadziei chwili.
Sprawa była tak przezroczysta, że wszyscy sobie o nią łeb rozwalali.
Jak mogę tak mocno kochać kogoś, kto mnie nie kocha?
Nie chcę cię martwić, ale życie nigdy nie jest proste. Jest porąbane, a potem się umiera.
Cóż, półprawda jest najlepszą przyjaciółką kłamstwa.
To nie tak, że boję się umrzeć. Po prostu nie chciałbym być w pobliżu, kiedy to się stanie.
Kocham cię. Będę cię kochał do dnia, w którym umrę. A jeśli po tym jest jakieś życie, to wtedy też będę cię kochał.
Zbyt długie rozmyślanie nad czymś może nam wszystko zepsuć.
Tak jak ziemia kryje w sobie te wszystkie tajemnice, tak i każdy z nas nosi w sobie wszelkie odpowiedzi, nawet te, do których pytań nigdy nie poznamy.
Nawet gdybyś dał człowiekowi wszystkie wspaniałości świata, nic mu to nie pomoże, jeśli nie ma przyjaciela, któremu mógłby o tym powiedzieć.
Żadna z chorób nękających tych, którzy szukają ratunku w modlitwie kapłana, nie mogła być gorsza od napadów lęku.