
Sztuka obarczona jest bezdomnością.
Sztuka obarczona jest bezdomnością.
Miłość adoruje wzajemne poznanie – pożądanie uwielbia to, co nieznane.
Trudno jest mieć wiarę, kiedy się przeczytało zbyt wiele książek, prawda?
Miło jest wtedy, gdy nie trzeba z kimś rozmawiać, by dobrze się czuć w jego towarzystwie.
Malarzu, nie jesteś mówcą! Maluj więc i milcz!
Pozostaje z pustym kieliszkiem i czymś trudniejszym do napełnienia w środku. Czuje się już tylko nawozem pod roślinę, jaka często przekwita na grobie zwiędłej miłości. To rzadka roślina, a nazywa się szczęście.
Wszystko co robimy kończy i zaczyna się od nas.
Wyrzuty sumienia wskazują na duszę, której łatwo narzucić jarzmo.
Zawsze wyobrażałem sobie Raj pod postacią biblioteki.
Noc jest porą słów.
Im bardziej w coś wierzysz tym staje się to realne.