W końcu przedstawienie bez publiczności nie jest nic warte.
W końcu przedstawienie bez publiczności nie jest nic warte.
" Stoimy naprzeciwko siebie...
zamykam oczy i czuję Twój zapach...
zapach miłosci,młodosci,nasz zapach...
Powoli otwieram oczy,słysząc Twój smiech...
i już wiem,
że dawno temu Cię utraciłam..."
Ludzie są ze sobą blisko po to, żeby się od siebie oddalać.
Nie należy próbować chwytać czegoś, co się upuści, zanim spadnie na ziemię.
Chodzimy po tej samej ziemi, ale chyba w innych butach.
Mam dość tego świata ciągle pędzącego naprzód, kiedy ja nie jestem jeszcze gotowa ruszyć.
Po każdej wojnie ktoś musi posprzątać.
Jak się nie ma, co się lubi, to się strzela, czym się ma.
Chyba właśnie po tym można poznać ludzi naprawdę samotnych... Zawsze wiedzą, co robić w deszczowe dni. Zawsze można do nich zadzwonić. Zawsze są w domu. Pieprzone "zawsze".
Zła obietnica nie staje się lepsza przez to, że się jej dotrzymuje.
Tworzymy pewne wzory, pojawiamy się w życiu innych tylko na chwilę.