Miałem zamiar podejść do ciebie i zapytać, czy masz wolny ...

 Miłość nie polega na tym, aby patrzeć na siebie nawzajem, ale patrzeć razem w tym samym kierunku.

 Kocha się tylko to, od czego się cierpi.

 Miłość. Skąd się bierze? Kto w nas rozpalił ten płomień? Żadna wojna go nie zgasi, nie pokona. Byłem więźniem. Zwróciłaś mi wolność.

 -A gdybym powiedział Ci, że Cię kocham..?
- Uciekłabym gdzieś daleko, na koniec świata...
- Dlaczego ?
- Bo jeżeli naprawdę byś kochał, pojechałbyś za mną.

 Miłość nie polega na tym, że patrzymy na siebie nawzajem, lecz że razem patrzymy w tym samym kierunku.

 Nie ma słów, by opisać miłość.
Jest tylko to co kotłuje się w środku.

 Istnieje tylko jeden oryginał miłości, ale tysiące różnych kopii.

 Między nami pogorszyło się z dnia na dzień. Nie byliśmy przygotowani na porażkę i głupie okrucieństwo wobec siebie. W tak młodym wieku człowiek zmienia kochanka w śmiertelnego wroga w ciągu paru oddechów.

 Niemożliwe jest, żeby dwie istoty kochające się z całą mocą swoich serc nigdy się nie spotkały. To jest prawo natury, prawa, których nikt nie zna....

 Przegapiłem tę naszą miłość, jak pijany pasażer przesypia swoją stację. A kiedy się ocknie, to okazuje się, że był to ostatni pociąg
i nie ma już czym wrócić do siebie.