Spojrzał na mnie, w jego oczach było więcej bólu niż ...
Spojrzał na mnie, w jego oczach było więcej bólu niż w moim sercu.
Gdyby nadzieja była rzeczą konkretną i rzeczywistą, gdyby można było ją dotknąć palcami, przekręcić w dłoni, sprawdzić jej kształt, zapach, wagę - co wtedy poczynilibyśmy z tą nadzieją?
Człowiek płacze i rozpacza tylko wtedy, kiedy ma jeszcze nadzieję. Kiedy nie ma żadnej nadziei, rozpacz przybiera postać straszliwego spokoju.
Nadzieja jest najważniejsza. To ona daje nam siłę do życia. To ona pozwala nam wierzyć, że o poranku wyjdzie słońce, a z naszych błędów można wyciągnąć naukę. Bez niej, życie traci sens.
Nadzieja to trochę jak słońce. Kiedy świeci, łatwo w nią wierzyć. Kiedy jest ciemno, trudno nam ją zobaczyć. Ale wiemy, że zawsze tam jest, cierpliwie czeka na nas do czasu, aż będziemy w stanie ją dostrzec.
Nadzieja to dobrodziejstwo niebiańskie, które nie pozwoli nam nigdy się poddać. To światło prowadzące nas przez najciemniejsze korytarze życia.
Nigdy nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi.
Nadzieja to jedyna rzecz silniejsza od strachu. Malutkie iskierki nadziei są w stanie rozpalić największy ogień. Choć bywa, że trudno ją znaleźć, to jednak zawsze jest. Nawet w najciemniejszych chwilach, kiedy wszystko wydaje się bez sensu, nie wolno stracić nadziei.
Spełniona nadzieja to połowa rozczarowania.
Nie ma nadziei dla tego, kto się jej trzyma, nadzieja przyciąga przyszłość, jaśniej świeci na bezradna ciało... Jeśli nadzieja umiera, umiejmy obudzić ją na nowo.
Nadzieja jest jak droga w kraju. Nie było jej, ale kiedy ludzie idą w jednym kierunku, droga powstaje.