
Spojrzał na mnie, w jego oczach było więcej bólu niż ...
Spojrzał na mnie, w jego oczach było więcej bólu niż w moim sercu.
Nadzieja na rzeczy lepsze to tak jak cisza po burzy. Czasem trzeba przetrwać najgorsze, aby docenić jeszcze bardziej to, co może nadejść.
Nadzieja to cenna cecha charakteru, ponieważ uczyni wszystko stworzonym na nowo. Dzięki niej nie zostajemy uwięzieni w sobie, ale odkrywamy, że zawsze mamy drogę do przodu, do nowego horyzontu.
Wiatr, jak nadzieja, potrafi zwiewać w przeciwnych kierunkach, a deszcz padać może bezustannie, zasypiając naszą tęsknotę. I tylko złudzenie, że gdzieś tam za tączywą zasłoną deszczu, coś czeka na nas. Coś, co daje nadzieję. Ale z druga strona bez tej nadziei, żyć nie warto.
Można żyć bez brata, bez siostry, ale nie bez przyjaciela. Przyjaciel to nadzieja, on nigdy nie zawiedzie. Gdy jest ci ciężko, przyjaciel poda pomocną dłoń.
Nadzieja to rzecz dobra, może nawet najlepsza z rzeczy, a dobre rzeczy nigdy nie umierają.
Nadzieja to pamięć o przyszłości. Nie poddawaj się. Bo tam, gdzie kończy się nadzieja, zaczyna się rozpacz, a ta zamyka serce na miłość i radość.
Nadzieja to takie dobro, które kiedy wszelkie inne dobra odchodzą, jeszcze zostaje aby nas pocieszać.
Nadzieja umiera ostatnia, ale szkoda, że żyje tak cholernie długo. Ile można czekać, na coś co może nigdy się nie wydarzyć?
Żyć bez nadziei to rzecz straszna!
Nadzieja to rodzaj czynności serca, jaka nigdy się nie kończy. Zawsze jest obecna udzielając siły, pokrzepiając. To jakoŚć ducha, której nie można zniszczyć, zajrzeć w jej twarz oznacza odnaleźć radość i optymizm.