Gdzie czuje kota, tam mysz ...
Gdzie czuje kota, tam mysz nie chrobota.
Doceniaj tamten zielony kraj. Jest błogosławiony; będziesz tam obcy to nie spodziewaj sie po nim tego, czego ranni poza nim tuożesz zdobyć. Cenią cie tam. Ty może nie przyszedłeś odpocząć od miejsc swojego pochodzenia, gdziekolwiek to jest, ale blościć się niebiezski świat jak długo zostanie ci to dano.
Gdzie czuje kota, tam mysz nie chrobota.
Gdy czerwiec chłodem i wodą szafuje, to zwykle rok cały popsuje.
Kiedy w kwietniu słonko grzeje, rolnik nie zubożeje.
Orły w pokrzywach gniazd nie ścielą.
Każde drzewo, każdy kęs ziemi, każdy kamień, każdy strumień musi być dla nas św. Nie tylko z powodu jego piękna, ale dlatego, że jest częścią wielkiego organizmu, do którego przynależymy.
Czasami wszystko, czego potrzebujesz, to oddech natury - pływanie w rzece, spacer w lesie, słuchanie ptaków, obserwowanie leniwie przepływających chmur, zgubienie się w wielkości góry, nauczenie się pokory przed mocą oceanu.
Brakujące ogniwo między zwierzęciem i człowiekiem to właśnie my.
Jakie to smutne że musimy cierpieć przez coś na co nie mamy wpływu. I mimo że chciałoby się inaczej, nie jesteśmy w stanie nic zrobić. To tak jak płynąć w miejscu podczas, gdy goni Cię rekin.
Kiedy niedźwiedzia uderzy gałąź wtedy ryknie, a kiedy go drzewo przywali - wtedy milczy.