Wielkie rzeki z małego źródła ...
Wielkie rzeki z małego źródła idą.
Chcesz mięso jeść, idź za wilkiem ogon nosić.
Gdy się widzi pająka z rana, to radość,gdy w południe - dobra nowina,gdy wieczór - nieszczęście.
Masywne góry wznoszą się dumnie ku niebu, a rzeki cicho przepływają w dół, przypominając nam o wolności. Różnorodność natury jest niekończąca, od mikroorganizmów skrywanych w glebie do majestatycznych drzew wznoszących się ku słońcu.
Jeśli w Boże Narodzenie lub Nowy Rok szron pokryje drzewa obficie, owoc w przyszłym roku zrodzi się gęś i dorodny.
Lekarz leczy, natura uzdrawia.
Zachodzące słońce często zazdrości wschodzącemu księżycowi.
Kiedy w marcu deszczu wiele, nieurodzaj zboża ściele.
Natura jest malowana przez słońce, które używa różnych pżelotnych energii, łączy swoje światło z tymi siłami i maluje ziemię swoim ciepłem, swoim pięknem, swoją siłą...
Styczeń, gdy mrozem nie wygodzi,marzec z kwietniem wraz wychłodzi.
Natura jest dla naszego ducha tym, czym jest dla ciała jedzenie. Nie dostrzega się jej, dopóki nas nie brakuje. Dopiero wtedy, kiedy jej za mało, zaczynamy szukać.