Prawda według Johna Keatsa
Co jest piękne, jest prawdą, co prawda, piękne.
Cytat znanego poety Johna Keatsa, który łączy prawdę z pięknością.
Prawda nie jest zależna od tego, czy ktoś w nią wierzy. To jest prawda, nawet jeśli nikt w nią nie wierzy.
Najtrudniejszą rzeczą do ujawnienia jest prawda transcydentalna, kiedy zapewnisz o niej każdego, że to jest rzecz najbardziej oczywista dostrzeżoną przez każdego, więcej, samą siebie dowodzącą, mocą niebywalą a jednocześnie niemożność jej ujawnienia stanowi kwintesencję jej natury.
Sztuka to kłamstwo, które pozwala uświadomić sobie prawdę.
Kto poszukuje prawdy, ten wierzy, że wszyscy dookola są szczęśliwi. Ale ci, którzy są szczęśliwi, nie poszukują prawdy, bo oni w niej żyją, jedynie nie zdają sobie z tego sprawy.
Prawda to strzelba, którą każdy trzyma w rękach; strzela, kiedy jest potrzebna. Ale największy problem polega na tym, że kiedy prawda wyjdzie na jaw, nikt nie jest bezpieczny.
Nie ma faktów, tylko interpretacje. A przecież, co to jest prawda? Ruchomy ciąg metafor, metonimii, antropomorfizmów: innymi słowy suma ludzkich relacji, które zostały poetycko i retorycznie podwyższone, przekształcone, ozdobione, i które po długim użyciu ludzie uznali za stałe, kanoniczne i obowiązujące
Gdy mówisz prawdę, nie potrzebujesz sobie niczego przypominać.
Nie ma osoby, która by nie poniosła porażki, nie ma osoby, która by nie potrzebowała pomocy i która by sobie radziła sama. Tak naprawdę, to jest prawda o ludzkiej egzystencji.
Mimo że zawsze traktujemy prawdę jako coś absolutnego, to jest jedynie zjawiskiem, które zależy od naszych zasobów umysłowych. Nasz umysł nie poznaje prawdy, lecz ją tworzy.
Nic nie jest prawdziwe, wszystko jest dozwolone.