
W prawdziwej przyjaźni nie chodzi o to, żeby być nierozłącznym, ...
W prawdziwej przyjaźni nie chodzi o to, żeby być nierozłącznym, tylko o to, żeby rozłąka nic nie zmieniła.
Przyjaciel to jedna z tych rzeczy, których nie możesz pozostawić na drodze. Gdy go stracisz, nigdy już go nie odzyskasz. Twoje życie zostaje na zawsze zmienione. Coś z szaleństwa młodości przepada.
Jeżeli budujesz jakiekolwiek relacje z ludźmi, czy to przyjaźń, miłość, czy cokolwiek innego, nie ignoruj. Rozmowa nawet najtrudniejsza jest lepsza niż cisza, która nie wiadomo co znaczy. Czasami nie ważne jak cierpliwy potrafisz być, jeśli nie wiesz co się dzieje, to czujesz się niepewnie... Czasami brak słów jest gorszy niż najgorsze słowo.
Prawdziwy przyjaciel to ten, kto wchodzi, kiedy reszta świata wychodzi. Piękno przyjaźni to to, że niczego nie wymaga, ale wartość jest bezcenna.
Przyjaciel to ktoś, kto ci daje pełną swobodę bycia sobą - i szczególnie tym, kto kocha Cię za to, kim naprawdę jesteś.
Przyjaźń to jedno umysłość w dwóch ciałach, to jedno serce mieszkające w dwóch duszach, to dwa wzroki patrzące w jednym kierunku, to zaufanie bez granic.
Powstaje pytanie, czy kiedykolwiek należy przedkładać nowych przyjaciół nad starych.
Dobrą rzeczą jest mieć przyjaciół. Złą, potrzebować ich.
Przyjaźń, podobnie jak jedność, zaczyna się od siebie. Jeśli nie jesteś w stanie życzliwości dla siebie, nie będziesz potrafił jej okazać innym. Przyjaźń zaczyna się od samodoskonalenia, od zrozumienia siebie, od akceptacji siebie. A potem jesteś w stanie otworzyć się na innych, przyjąć ich takimi, jakimi są, pokazać im życzliwość, która jest prawdziwa, a nie zależy od tego, co zyskasz w zamian.
Gdzie przyjaźń panuje, tam wesołość z ochotą przebywa.
Przyjaciel to osoba, której możemy powierzyć całą pewność siebie, kogoś, komu możemy zdradzić nasze ciche niepowodzenia, kogoś, kto doskonale rozumie pendolino w zegarku naszego życia.