Reformatorzy są wyrzutem społeczeństwa, w ...
Reformatorzy są wyrzutem społeczeństwa, w którym żyją.
Przegrywa ten, kto pragnie zatrzymać, a idzie się za tym, kto z uśmiechem puszcza.
Każdemu wydaje się, że jest wyjątkowy, a wszyscy dookoła pospolici.
W życia wędrówce, na połowie czasu.
Tak pewne jak truskawka u niedźwiedzia w tyłku.
Znika jak cień, którego nigdy nie było.
Wnętrze mieszkania to jakby klucz do osobowości gospodarza.
(...) trzeba być grzecznym, by być kochanym.
Nie warto starać się zatrzymywać przy sobie ludzi, przebaczając im każdy błąd, spędzać z nimi czas i każdego dnia obdarzać większym zaufaniem. Oni później i tak dokopią Ci tak mocno, że stracisz wiarę w innych...
O serce mojej matki, nie świadcz przeciwko mnie.
Co znaczą dwadzieścia cztery godziny, kiedy nie udało się całe życie?