
Potem wniesiono nowe szklanki ponczu i zaczęły się opowieści.
Potem wniesiono nowe szklanki ponczu i zaczęły się opowieści.
Bo dla Anatolija pieniądze są celem życia. I śmierci też, można powiedzieć.
Niedola lice powleka bladością - lecz serca nigdy nie zmieni.
Co u mnie? Jak zwykle, coś się sypie, koś się kłóci, ktoś się czepia, ktoś przychodzi. Ja zostaję.
Żyje się zdrowo nie dlatego, że się umie na wiele rzeczy zapomnieć, lecz dlatego, że na wiele rzeczy umie się zważać. Nadzieje tylko przekładają chorobę, w której ciało splątane tym, co duchowe, nie może się rozwinąć.
Pamięć to sztuczki i dziwność.
W mieście sny nie służą człowiekowi. Zależy też jakie miasto. Im większe, tym gorsze sny.
Biegniesz wpatrzony w ziemskie dziwy.W teatrum przewrotnego ciałaInne co dnia i co godziny.
Polubiłam czytać - mówię. - Nawet bardzo polubiłam. Książki są lepsze od gazet.
Starość przysparza więcej zmarszczek duchowi niż twarzy.
Najważniejsze to wytrwać –
mimo wszystkich przeciwności.