Nie wolno tracić nadziei, to ...
Nie wolno tracić nadziei, to całkiem jakby ktoś wziął i umarł na dwadzieścia lat przed własną śmiercią.
Życie było walką. Przecież zawsze tak było, zmieniali się tylko przeciwnicy i miejsce walki.
Smutek go nie opuszczał; chciałby odejść dokądkolwiek…
Gdy odzywa się do Ciebie przeszłość, to... nie odbieraj. Ona nie ma Ci nic nowego do powiedzenia.
Nie warto starać się zatrzymywać przy sobie ludzi, przebaczając im każdy błąd, spędzać z nimi czas i każdego dnia obdarzać większym zaufaniem. Oni później i tak dokopią Ci tak mocno, że stracisz wiarę w innych...
Problem polega na tym, że nie da się uleczyć rany, której istnieniu się zaprzecza.
Koncentruj się na możliwościach, a nie na ograniczeniach.
Nie możemy zawsze wybierać okoliczności na jakie wpadamy w życiu, ale jesteśmy w stanie wybrać nasze odpowiedzi i reakcje na nie. Kakao, nawet najgorzkiej, jest zawsze we własnych rękach.
Złe rzeczy czasami spotykają i dobrych ludzi. Trzeba je zaakceptować.
Nie jesteśmy na tym świecie, aby przeżyć, ale aby przygotować przyszłe pokolenia na owo przeżywanie. Jesteśmy bowiem niczym innym, jak tylko ogniwem w nieskończonym łańcuchu pokoleń.
Cierpliwość nie zna żadnej daty.