Dni, których się nie zapisało, ...
Dni, których się nie zapisało, są jak niebyłe.
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz jechać naprzód.
Jak łagodnie zamyka się oczy zmarłym, tak samo łagodnie trzeba otwierać oczy żyjącym.
Póki słońce będzie błyszczeć na niebie,
życie nigdy całkiem nie poszarzeje.
Każdy, kto wchodzi w czyjeś życie, zawsze bowiem coś z sobą przynosi.
To podstawowa prawda o ludzkiej naturze,
że wszyscy kłamią. Jedyną zmienną jest to,
o czym. Mówienie ludziom, że umierają,
pozwala zobaczyć, co jest dla nich najważniejsze. Dowiadujecie się,
na czym im zależy. Za co gotowi
są umrzeć. Za co są gotowi kłamać.
Błędy też się dla mnie liczą.
Nie wykreślam ich ani z życia, ani z pamięci. I nigdy nie winię za nie innych.
Życie męczy, ale czy śmierć przyniesie ulgę? Ludziom nie spieszno do odpowiedzi na to pytanie.
Życie nie ustaje w zadziwianiu nas ironią.
Jeśli myślisz, że nie żyjesz, mogę ci powiedzieć, gdzie szukać życia.
Wszystko, czego chcę, to środki do życia, dobra pozycja społeczna i kariera.