Trzeba wielkiej odwagi, by przeżyć jakoś życie.
Trzeba wielkiej odwagi, by przeżyć jakoś życie.
Dla żywych nie może być miejsca na ucztach umarłych.
Nie istniejemy sami w sobie, lecz tylko w naszych wzajemnych odczuciach.
Najgorsza jest walka pomiędzy tym, co wiesz, a tym co czujesz.
Nie ma przypadkowych spotkań i ludzie też nie stają na drodze naszego życia, ot tak. Każdy człowiek zostaje nam dany po coś, aby czymś nas ubogacić, dopełnić, coś pokazać czy uświadomić. Poprzez ludzi dostajemy od życia tysiące szans na to, aby stać się lepszym człowiekiem lub aby temu człowiekowi pokazać coś, czego on do tej pory nie dostrzegł.
Jedno życie, a można je prowadzić na tak wiele sposobów.
Życie- westchnęła Asia. -Takie piękne, a jednocześnie takie ciężkie.
Samotność zabija skuteczniej niż nadciśnienie i miażdżyca.
Istnieją liczne sposoby obrony przed pokusami, ale najpewniejszym jest tchórzostwo.
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza trzydzieści ostatnich dni.
Trudniej jest się starzec, niż umierać,bo jednorazowa ofiara mniej kosztujeod powolnego zrzekania się każdego dobra po szczególe.