Ostatnim zmartwieniem ateisty jest aby ...
Ostatnim zmartwieniem ateisty jest aby przy jego nazwisku w rubryce "zmarli" nie umieścili "ś.p"
Lalalalala! Jeśli nie będę słyszała, co on mówi, to ta rzecz się nie stanie.
Życie to nie tylko serię niezwiązanych ze sobą zdarzeń, ale całość, w której wszystko jest powiązane. Każdy ma swoje miejsce w tym uniwersalnym porządku.
Teraz spójrzcie na nas wszystkich, tylko popatrzcie, jacy zrobiliśmy się popaprani.
Życie jest pełne niespodzianek. Musisz sobie wybrać jedną z nich i uważać by nie dostać gówna
Wolność polega na tym że ludzie nie boją się śmierci. Ani w ogóle niczego.
Wielu chce żyć i nie starzeć się, a w rzeczywistości starzeją się i nie żyją.
Życie to nie dni, które minęły, ale te, które zapamiętaliśmy. Istnieje tylko tyle życia, ile w nas samych zachowało się wspomnień.
Tak łatwo zapominamy, że wszystko może się zatrzymać w jednej chwili.
Nie wiń za nic nikogo w swoim życiu, dobrzy ludzie dają szczęście, źli - doświadczenia, najgorsi ludzie dają ci dobre lekcje, a najlepsi piękne wspomnienia.
Krew, bebechy i herbata tetley.