
On jest straszniejszy od wszystkich chorób. Bardziej śmiercionośny.
On jest straszniejszy od wszystkich chorób. Bardziej śmiercionośny.
Czoło, oczy, oblicze często kłamią, ale słowo najczęściej.
Jeśli mam swe życzenie przekazać młodym dnia dzisiejszego to nade wszystko życzę, aby coraz silniej odczuwali smak dawania, a coraz słabiej smak brania. Dawanie bliskim i dalekim, znanym i nieznanym, żyjącym i tym którzy żyć będą kiedyś. W dawaniu bowiem rośnie prawdziwa radość życia
Taki jesteś, zdecydowany nie postępować nigdy tak jak inni.
Spoglądam na siebie i widzę, że prawie jestem gotów. I to też będzie dobra rzecz. Sądzę, że nawet śmierć będzie rzeczą dobrą, nie dlatego, że jest zakończeniem dawnej goryczy, ale dlatego, że jak wieżę, nadejdzie jako ostatni z ostrych smaków,
które upewniają mnie, że żyję.
Krótko żyjemy, niewiele widzimy, niewiele wiemy, więc przynajmniej snujmy marzenia.
Całe życie czekamy na nadzwyczajnego człowieka, zamiast zwyczajnych ludzi przemieniać w nadzwyczajnych.
To zadziwiające, jak mocno trzymamy się
fragmentów przeszłości, czekając na przyszłość.
Porzućcie wszelką nadzieję wy, którzy tu wstępujecie.
Jemy, aby żyć, nie żyjemy, aby jeść.
Obyście tylko potrafili położyć kwiatypomiędzy smutnymi liśćmi życia!