To nic, że w środku wszystko poszarpane i skręca się, ...
To nic, że w środku wszystko poszarpane
i skręca się, i wyje, ale na zewnątrz żadnych łez, żadnych emocji, zabawa, zabawa.
Tytuły książek, choć nadal niezrozumiałe, nosiły zwodniczą sugestię czytelności.
Połączymy się, a będziemy silni.
Czas rachmistrz wszystko sobie w grze z nami nagrodzi,Popędza starych, jak go popędzali młodzi.
To moje życie, nie twoje.
Sama piszę instrukcję obsługi.
Ten, kto jest rozumny, subtelny, wyniosły i głęboki musi przemawiać rozumnie i subtelnie i głęboko, a kto jest wyrafinowany musi przemawiać w sposób wyrafinowany – gdyż wyższość istnieje i istnieje ona nie po to ażeby się zniżać.
Umrzeć jutro warte było tyle samo,
co umrzeć każdego innego dnia.
Każdy bowiem dzień wydarzał się po to,
by go przeżyć lub by odejść z tego świata.
Życie to podróż, a nie dom.
Łatwo jest potępić, zniszczyć i zdeptać człowieka. Trudniej jest poświęcić mu swój czas, podać dłoń i pomóc zrozumieć istotę jego błędów.
To straszne, w wieku prawie szesnastu lat odkryć, że należy się do niewłaściwego gatunku.
Samotność to dziwna rzecz.
Zakrada się cicho i niepostrzeżenie. Siada obok Ciebie w ciemności. Głaszczę Cię po włosach, kiedy śpisz. Owija się wokół twojego ciała i zaciska się tak mocno, że brakuje Ci tchu, że zamiera twój puls, choć krew płynie coraz szybciej. Dotyka ustami miękkich włosków na twoim karku. Zostawia kłamstwa w twoim sercu, kładzie się w nocy w twoim łóżku, wysysa światło z każdego kąta. Nie odstępuje Cię na krok, kurczowo trzyma Cię za rękę tylko po to, żeby jednym szarpnięciem pociągnąć Cię w dół, kiedy usiłujesz się podnieść.