
Dusza bez ciała to łatwy łup.
Dusza bez ciała to łatwy łup.
Tak drzemie we mnie wiele książek, lepszych i gorszych, najrozmaitszych. Zdania, słowa, akapity i wersy, niczym niespokojni sublokatorzy, nagle budzą się do życia, wałęsają się samotnie albo rozpoczynają w mojej głowie hałaśliwy dialog, którego nie potrafię uciszyć.
Piękne istoty często są złośliwe.
Jest wiele różnych rzeczy, dla których warto żyć. Żyjesz, aby być ważnym elementem życia innych, aby realizować swoje pragnienia, aby dowiadywać się coraz więcej, aby dążyć do doskonałości. – Ale jaki jest najważniejszy cel?
– Sens życia polega na jego szukaniu.
Więc życie toczy się dalej. Dzieją się różne rzeczy. Jeśli pozwolimy im się dziać, dzieją się.
Próżne głupiemu mądre porady.
Ten, kto wydaje wyrok, sam powinien go wykonać. Jeśli chcesz odebrać komuś życie, powinieneś spojrzeć mu w oczy i wysłuchać jego ostatnich słów. Jesteś mu to winien. Kiedy nie masz odwagi tego uczynić, skąd możesz wiedzieć, że ten człowiek zasługuje na śmierć?
Każda sekunda życia jest warta kilku milionów lat pamięci.
Musisz mieć odporną psychikę, bo ludzie to ku*wy.
Błogosławiony ten, którego obszczekują kretyni, bo nie do nich należeć będzie jego dusza.
Twierdzo, zbuduję cię w sercu człowieka.