Bić mnie możesz, ale weź głęboki oddech, zanim powiesz coś ...
Bić mnie możesz, ale weź głęboki oddech, zanim powiesz coś nieprzemyślanego.
Judaizm i chrześcijaństwo są wiecznymi cyferblatami pod wskazówkami tygodni i lat nieustannie odnawiającego się czasu.
Kiedyś za bardzo zależało mi na ludziach. Za bardzo się do nich przywiązywałam i za szybko ufałam. Dzisiaj to ja się od nich oddalam i czekam na ich krok. Dzisiaj to ja jestem tą, o którą trzeba walczyć. Zmieniłam się. Zrozumiałam, że nie warto się ścierać dla kogoś, kto nie ściera się dla ciebie.
Czy sądzicie, że dobrze odegrałem swoją rolę w tej życiowej farsie?
Nauczyłem się, że nie ważne, co ludzie mówią o tobie. Ważne jest to, co ty mówisz o sobie. Nauczyłem się, że nie ważne, ile rzeczy posiadasz, wszystko jest tymczasowe. Ważne jest to, co masz w sercu.
Życie to walka.
Zawsze najważniejszym miejscem
jest to, w którym jesteśmy teraz.
Nie ma na świecie spraw z góry przegranych. Są jedynie takie, przy których nie zdecydowaliśmy się do końca powalczyć.
Gdybyśmy nie mieli wad, nie odczuwalibyśmy takiej radości z zauważenia ich u innych.
– Który dzień w naszym życiu nigdy nie nadchodzi?
– Jutro.
Dlaczego ludzie potrafią lepiej umierać niż żyć? Dlatego, że żyć trzeba długo, a umrzeć można prędko.