
Gdy już raz było się martwym, nic nie wydaje się ...
Gdy już raz było się martwym, nic nie wydaje się straszne.
Przyłapałem się w tej samej chwili na tym,
że nie zawsze, nie zawsze oczywiście,
ale czasami, jeśli akurat śmieję się, to
dlatego, żeby po prostu nie zapłakać.
Nie czas na to (…). Tej wiosny nie czas na radość.
Moda biegnie przez krawaty w przyspieszonym tempie.
Nadzieję od ułudy dzieli cienka linia.
Ciche pozwolenie w obliczu tyrani jest nie lepsze niż zgodzenie się wprost.
Nie każdy może mieć psa. Niektórzy zasługują tylko na stary odkurzacz...
Nie ma nic bardziej moralnego niż bycie nieużytecznym.
Pierwszym objawem starzenia się jest miłość do życia.
Najtrudniej w życiu patrzeć jest w oczy ukochanej osoby i widzieć pustkę. Zupełne nic. Obojętność, zero tęsknoty. Najtrudniej czuć, że się ją kocha całą sobą i wiedzieć, że bez niej nie można żyć ale ona bez ciebie jest szczęśliwa. Najtrudniej kochać bez wzajemności.
Do przyszłości, czy przeszłości, do czasów,
w których myśl jest wolna, w których ludzie różnią się między sobą i nie żyją samotnie.
Do czasów, w których istnieje prawda.
Z epoki identyczności, z epoki samotności,
z epoki Wielkiego Brata, z epoki
dwójmyślenia pozdrawiam was!