
Sprawia mi to ogromną przyjemność płakać z litości nad sobą.
Sprawia mi to ogromną przyjemność płakać z litości nad sobą.
Większość ludzi nie chce widzieć tego, co złe.
Wszyscy skrywamy w najgłębszych zakamarkach duszy jakiś sekret.
Tak żyć nie można, nie wolno, a żyje się jednak - to straszne.
Nigdy nie jesteśmy za starzy na to, by nas obrażać.
Czas jest larwą wieczności.
Czekanie na próżno to tylko odkładanie życia na później.
Najgorszy moment przychodzi wtedy, kiedy uzmysławiasz sobie, jak bardzo wszystko nie jest okej. Jak bardzo okłamujesz samą siebie, jak bardzo nie chcesz widzieć tego co się dzieje w okół. Jak przekłamujesz wszystkie fakty i sprowadzasz je do wersji wygodnej. Żeby tylko nie bolało, żeby tylko nie myśleć. I ogarnia Cię niespotykana samotność, otępienie. Nie możesz z nikim o tym pogadać, nie możesz nawet wyjść na papierosa i o tym pomilczeć. Jesteś sam ze sobą i tym co zjada Cię od środka.
Sztuka, która nie jest zrozumiała podczas oglądania, degraduje!
- Dlaczego Ty się zawsze uśmiechasz?
- Bo to wszystko jest takie kurewsko komiczne.
Świata nie naprawisz, możesz tylko naprawić siebie.(...) A co robią inni? Niech cię to nie obchodzi. Rozliczaj zawsze tylko siebie.