
Świat dzieje się także we mnie, nie tylko w czasie ...
Świat dzieje się także we mnie, nie tylko w czasie i przestrzeni. Ja też jestem przestrzenią.
Nie mogę chodzić z tobą ulicami naszego życia
W jakiś nieracjonalny, wewnętrzny sposób serce i rozum mogą się wymieszać.
Kto wie, co by odkrył Kolumb, gdyby mu nie stanęła na drodze Ameryka.
Ileż śmierci trzeba nam przeżyć, by się nauczyć, że i my umrzemy.
Wielki strach cofa nas do zachowań z dzieciństwa.
Nienawiść bywa ulotnym uczuciem.
Tytuły książek, choć nadal niezrozumiałe, nosiły zwodniczą sugestię czytelności.
Był taki czas, gdy ciągle się spieszyłam. Na przykład jechałam tramwajem i chciałam, żeby on jechał jeszcze szybciej. Miałam ten pośpiech w sobie. I nagle pomyślałam: „Zaraz, dokąd ja się tak śpieszę? Przecież na końcu czeka na mnie trumna” (śmiech). Pozbądź się tego wewnętrznego biegu. Oglądaj świat, obserwuj, co się dookoła ciebie dzieje, bo życie mamy jedno, a przecież we wszystkim można znaleźć tyle piękna. Właściwie samo to, że się żyje, jest już czymś cudownym.
Życie to nie jest wcale coś drzewiastego, z korzeniami w ziemi, tylko coś płynącego, fala po fali, a między falami chwile pokoju. Jest tylko teraz, tylko „teraz” jest życiem, tylko teraz ma wartość i jest ważne, bo tylko „teraz” możemy coś zrobić, a nie „wtedy”, gdy byliśmy młodzi, lub „kiedyś”, gdy będziemy starzy, bo „wtedy” i „kiedyś” to są tylko sny.
Czasem lepiej nie pytać, jeśli nie jest się pewnym, czy chce się usłyszeć odpowiedź.