Doczesność to wszystko, która upływa, przemija — i nic się ...
Doczesność to wszystko, która upływa,
przemija — i nic się po niej nie zostaje..
Nie odezwała się ani razu. Nie znam przyczyny. Być może oboje boimy się odezwać. Być może żadne z nas nie chce usłyszeć, że druga osoba nie chce rozmawiać. A może każde z nas jest zbyt dumne i nie chce wyjść na tego, który desperacko szuka kontaktu. Może po prostu jej nie zależy? Tak to już bywa. Mija tydzień bez kontaktu, potem miesiąc i nagle przerwa robi się tak długa, że głupio jest chwycić za słuchawkę. A więc nie dzwonię.
Istnieją dwa sposoby patrzenia na plagę. z punktu widzenia Egipcjan i z punktu widzenia Żydów.
Ten, kto nie pamięta, ile ma lat, wygląda śmiesznie.
Życie jest jak jazda na rowerze. Aby zachować równowagę, musisz się poruszać.
Wiadomo, że nie to ładne, co ładne, tylko to, co się komu podoba.
Życie jest jak grająca melodyjka, którą każdego dnia na nowo odkrywamy. Jest jak niekończąca się symfonia, która na każdym kroku zaskakuje nas nowymi dźwiękami. Nie zawsze jest łatwo, ale każda trudność to kolejny dźwięk, który sprawia, że nasza symfonia jest unikalna i niepowtarzalna.
Czasami coś kończy się, aby coś nowego mogło zacząć się. I to wszystko to, co jest piękne, jest uniwersalne. Jeżeli coś jest piękne, to jest piękne dla wszystkich.
Po prostu czasem musimy być okrutni, żeby okazać dobroć - jak lekarz, który robi dziecku zastrzyk, choć wie, że będzie ono płakało, nie rozumiejąc, że to dla jego własnego dobra.
Złość, żal i zazdrość nie
zmienią innych, zmienią ciebie.
W moim teraz to nieważne.