
... zauważałam nanosekundy bez niego.
... zauważałam nanosekundy bez niego.
Możemy robić,
co nam się żywnie podoba!
Ceń słowa! Każde może być twoim ostatnim!
Chętnie wezmę winę na siebie, jeśli tylko zdołamy ją oddać przeszłości.
Niedzielny turysta (albo dzielny).
Myślałem wówczas, że moja pieśń dopiero się zaczyna, a ona dobiegała już końca.
Brawo. Nieźle sobie można takim podjeść.
Sądzę, że prawdziwe życie pisarza zawiera się w jego dziełach.
Bogaty niech się nie przechwala swym bogactwem!
Życie, gdyby miało być smutne, niewarte by nawet było nazwy życia.
Mądry wojownik zawsze wie, kiedy się wycofać.