
Czy nie uważasz, że starać się zrozumieć życie, to rzeczywisty ...
Czy nie uważasz, że starać się zrozumieć życie, to rzeczywisty problem?
Buddowie nie nauczają Dharmy, która
jest zależna od liter. Każdy, kto naucza doktryny zależnej od liter i słów, jest tylko gadułą, ponieważ Prawda jest
poza literami, słowami i księgami.
Spontaniczność trzeba ćwiczyć każdego dnia, bo inaczej się ją traci.
Z całkowitą szczerością można rzec, iż Masajowie to rasa łobuzów.
Ciekawość jest dla mnie jak narkotyk; jeśli
nie potrafię jej zaspokoić, czuję się martwa.
To, kim naprawdę jesteś, nie zawsze odpowiada temu, im jesteś dla innych.
Człowiek, którego całe życie jest zaplanowane, jest teoretycznie martwy. Jego wrażenia przestają być dla niego rzeczą realną. Zostaje obcytem samym sobie, a także innym ludziom.
Musi być ktoś, kogo nie znam, ale kto zawładnął Mną, moim życiem, śmiercią, tą kartką.
Broń swojego entuzjazmu przez sceptycyzmem innych.
Najpierw będą po mnie płakać, potem wspominać, a potem zapomną.
Tkwił we mnie jakiś zarodek perfidnych i pochopnych gestów, które wykonywałam pomimo poskromionych już, ładnie ułożonych loków.