
Nieprawdą jest, że ludzi zdrowi, silni, z natury nieułomni umierają ...
Nieprawdą jest, że ludzi zdrowi, silni, z natury nieułomni umierają z cierpień moralnych.
"Czuję, że konam, choć z ran krew nie broczy.
Czemu ciągle oddycham, chociaż świat się dla mnie skończył?
Nie da mi ukojenia promyk słońca tego dnia.
Nie da mi ukojenia światło księżyca tej nocy."
Żyjemy w epoce fachowców,którzy nie interesują się swoim fachem.
Obojętność wobec śmierci jest bezmyślnością wobec życia.
Błogosławiony ten, którego obszczekują kretyni, bo nie do nich należeć będzie jego dusza.
Wszystko, czego chcę, to środki do życia, dobra pozycja społeczna i kariera.
Życie jest niezwykłe, trudne do zrozumienia, ale ma swoje piękne strony. Każda chwila przynosi coś nowego, niespodziewanego, a naszym zadaniem jest przystosować się do nieustannie zmieniających się okoliczności.
Mówisz: Wszystko w porządku
Myślisz: Dam radę
Czujesz: Pier*ole to wszystko!
-Czy nie macie obrońcy? -Niepotrzebny mi - powiedział Ben Dov. - Mam własne sumienie,
nie potrzebuję wynajmować cudzego.
Kto nie ma siły, by być uczciwym, nie ma jej też, by wierzyć w uczciwość innych.
-Nie była dla niego dobra?
-Za bardzo kochała. Te właśnie psują wszystko najszybciej i najdokładniej. Chcą dostać tyle samo, ile dają, i pewnego dnia wali się wszystko. Wtedy odchodzą.