
Otarłam się o śmierć tyle razy, że dawno wyrobiłam normę ...
Otarłam się o śmierć tyle razy, że dawno wyrobiłam normę przeciętnego śmiertelnika.
Zadziwiające jest to, że na zewnątrz potrafię być jak milion dolarów, jednocześnie w głębi duszy czuć się jak 50 groszy, takie z ulicy, zdeptane, które ktoś zgubił i nawet nie zauważył.
Gdy maluję - szemrze ocean.Inni malarze pluskają się w wodzie fryzjerskiej.
Nie bójcie się życia. Myślcie, że życie jest warte przeżycia i wasza wiara pomoże stworzyć fakt. Ogólnie rzecz biorąc, więcej rzeczy na świecie zależy od naszych myśli, niż większość z nas sobie uświadamia.
Jak się sądzi człowieka: wielkością bohaterstwa czy rozmiarem klęski?
W życiu trzeba się do wszystkiego przyzwyczaić, nawet do wieczności.
Wartość daru nie kryje się w jego cenie, lecz w życzliwości ofiarodawcy.
Społeczeństwo bez przeszłości to zbiegowisko.
Wierzę, że stać nas na więcej.
Sami wybieramy kim chcemy być i wiem, że chcesz być dobrym człowiekiem.
Nadmiar piękna jest według mnie jeszcze czymś gorszym niż jego brak.
Lękliwego śmierć bardziej goni.