Na niektóre wspomnienia nigdy nie ma odpowiedniej chwili.
Na niektóre wspomnienia nigdy nie ma odpowiedniej chwili.
Czasami nie chodzi o to aby zmieniło się na lepsze. Najczęściej chodzi o to aby zmieniło się na cokolwiek.
Niczym zakochany diplodok trąca mnie swoją malutką i płaską główką.
Śmierć czasem jest prosta, ale jej następstwa na ogół skomplikowane.
O, jakże biedne jest życie biskupa lub księdza, jeśli sprowadza się do biurokracji i dyplomacji.
To, co wiemy, można porównać do zapałki płonącej w mrokach wieczności.
Mnie nie podejrzewa nikt. Gdyż nikt nie wie, kim jestem.
Wszystko tak szybko przemija i nim się spostrzeżemy, dobiliśmy już do kresu życia.
To jakby sunąć po powierzchni ogromnego klejnotu.
Nadanie sensu życiu może doprowadzić do szaleństwa, ale życie bez sensu jest torturą niepokoju i próżnych pragnień, jest łodzią pragnącą morza i jednocześnie obawiającą się go.
Dobry woal jest jak okulary lustrzanki, tyle że na całą twarz.